Młoda dziewczyna myślała, że ​​odkryła jaszczurkę. Ale kiedy weterynarz ją bada, jest oszołomiony.

Wyobraź sobie spacer po lesie, świeże powietrze muskające policzki, śpiew ptaków w tle… To właśnie w tę przyjemną scenerię 9-letnia Milly wyrusza w środowe popołudnie, jak to często robi. Zafascynowana małymi cudami natury, uwielbia obserwować motyle, chrząszcze i jaszczurki. Jednak tego dnia jej ciekawość zaprowadzi ją o wiele dalej, niż mogła sobie wyobrazić.

Wszystko zaczyna się, gdy dostrzega czarną jaszczurkę o niemal metalicznym połysku, wijącą się między dwoma kamieniami. Zaintrygowana, delikatnie ją podnosi i umieszcza w szklanym słoju.  Pozornie niewinny gest… który zapoczątkuje nieoczekiwaną przygodę.

Aby kontynuować czytanie kliknij Dalej poniżej 👇👇

Leave a Comment