Dowcip dnia

uwaga, ciąg dalszy:
„Tak! A potem powiedziała, że ​​wygodniej jest w sypialni. Więc poszedłeś na górę. »

W pokoju zapadła lodowata cisza. Mama patrzy na tatę błyszczącymi oczami.

„Co ona mówi?” „pyta zaciskając szczękę.

Tata próbuje piruetu:
„Och, wiesz, dzieciaki ciągle coś wymyślają…”

Ale dziewczynka, wcale nie zdecydowana zachować milczenie, kontynuuje:
„Nie, nie, to prawda! Zajrzałam przez dziurkę od klucza! Robiłaś dziwne rzeczy. To było trochę jak ty i wujek Jack ostatnio, mamo, z tą różnicą, że ta pani dużo więcej się śmiała. »

Tata, który pił szklankę wody, odkrztusił ją.
” Przepraszam ?! Wujku Jacku?! »

Mama zarumieniła się gwałtownie, a jej ręce zaczęły drżeć.
„Chyba źle mnie zrozumiałaś, moja droga. »

zobacz więcej na nastę

Aby kontynuować czytanie kliknij Dalej poniżej 👇👇

Leave a Comment