Sądząc po moim uzależnieniu od pełnoziarnistego makaronu z sosami pomidorowymi, stwierdzam, że muszę mieć jakieś włoskie, nieznane korzenie. A z prostymi, pieczonymi pulpetami z soczewicy, czyli bezmięsnymi „mięsnymi kulkami”, spaghetti już nie może być lepsze! Niech Was nie zmyli ich chrupiąca skórka, w środku nie są suche, tylko kremowe. Akurat tym razem do zdjęcia wykorzystałam kupny wegański sos pomidorowy, ale jeśli macie ochotę zrobić go samemu, to polecam szybki sos potrójnie pomidorowy do makaronu lub błyskawiczny sos pomidorowy z przecieru (passaty).
Pyszne, wegańskie pulpety z soczewicy to świetna propozycja nie tylko na obiad, sprawdzą się również jako imprezowa lub piknikowa przekąska.
Aby kontynuować czytanie kliknij Dalej poniżej 👇👇