- Jedną kostkę tofu kroimy byle jak nożem (nie na równe kawałki), a drugą rozgniatamy dość drobno w dłoniach. Tak potraktowane tofu będzie wizualnie lepiej przypominało cholesterolową jajecznicę.
- Tofu przekładamy na jeszcze nierozgrzaną patelnię z nieprzywierającą powłoką, dodajemy kurkumę i dokładnie mieszamy. Odpalamy mały lub średni ogień i smażymy (bez dodatku tłuszczu) mieszając, aż tofu podpiecze się tak, jak lubimy. Jeśli po dłuższym czasie zacznie lekko przywierać, możemy wlać nieco wody.
- Wszystkie składniki sosu blendujemy na gładki płyn i wlewamy go stopniowo na patelnię (nie trzeba go całego zużyć), podgrzewamy mieszając.
- Na koniec dodajemy dużą ilość posiekanego szczypioru i czarną sól.
Tofucznica najlepiej smakuje w towarzystwie świeżych pomidorów.